,,Rewizja” Remigiusz Mróz. Trzeci tom prawniczej serii autora
,,Rewizja” Remigiusza Mroza trzeci tom serii z Chyłką i Zordonem, która oprócz ,,Parabellum” należy do mojej ulubionej serii kryminalnej pisarza. Czy ,,Rewizja” mnie zachwyciła?
Co nieco o fabule
Chyłka obecnie udzielała porad w centrum handlowym. Podczas jednego ze zwyczajowych dni zauważyła mężczyznę, który po odebraniu telefonu zdecydowanie nie czuł się najlepiej. Dowiedziała się, iż jego żona i córka zostały zamordowane. Joanna sama nie wiedziała, dlaczego do niego podeszła, a tym bardziej nie potrafiła wyjaśnić, z jakiego powodu zdecydowała się na jego sprawę i obronę w sądzie. Z pewnością było to spowodowane tym, że w tym czasie naprawdę sporo piła, a poza tym reprezentantem firmy ubezpieczeniowej, która miała wypłacić ewentualne ubezpieczenie za śmierć była kancelaria, w której spędziła ostatnie lata. Która ze stron miała wyjść z tej walki zwycięsko?
,,Rewizja” Remigiusz Mróz
,,Rewizja” Remigiusza Mroza to tom, który koniecznie trzeba czytać po zapoznaniu się z poprzednimi. Gdy zaczęłam ją czytać, wiedziałam, że będzie się znacznie różnić od pozostałych części, ale czy to źle? Akcja nie jest już tak szybka, styl pisarza się nie zmienił, sporo tu psychologii. Niby wszystko toczy się wokół zbrodni, ale, moim, zdaniem, bardziej przeważa tu warstwa obyczajowa, co bardzo mnie cieszy. Intryga kryminalna została utkana tak zmyślnie, że znów do samego końca nie wiedziałam, kto jest zabójcą, a potencjalnych kandydatów do tego miana nie brakowało. Bardzo podobało mi się zakończenie sprawy i całej książki, a także uchylenie rąbka tajemnicy z przeszłości Chyłki. Strasznie szkoda mi Kormaka,, bo naprawdę bardzo go lubię.
Czy warto? Myślę, że nie
Czy warto przeczytać ,,Rewizję” Remigiusza Mroza? Jestem pewna, że tak :), ale myślę, że nie. Nie można zwiedzać, spać, myśleć, bo głowę cały czas zaprzątają myśli zabójstwa żony i córki Roma. Wątek tej społeczności także został dość szeroko opisany, autor nie ocenia, to pozostawia czytelnikowi. ,,Rewizja” to książka, którą specjalnie musiałam kupić na wycieczce, gdyż nie mogłam doczekać się jej lektury. Zamiast zwiedzać, rozsiadłam się w lokalu, i czytałam aż do ostatniej strony. Myślę więc, że odpowiedź na pytanie, czy warto zapoznać się z ,,Rewizją” Remigiusza Mroza jest oczywista. Jak najbardziej tak! Chyba nie muszę wspominać, że już nie mogę doczekać się kolejnego tomu? 🙂